koniec problemów
wisz co ja nie mam praktiki z sorento , ale jak czytalem twoje posty to podobny problem mialem w TDS BMW i tam z naglym gasnieciem i nie odpalaniem, bylo winne zupelnie cos innego, jak czyjnik polozenia walu ktory zczytywal chyba z kola zamachowego, podobny do czujnika abs, tylko nie wiem jak to jest w sorento, pamietam ze nikt nie mogl dojsc o co chodzi, i w koncu jeden elektryk na to wpadl. i niby tez byl podlaczany do kompa i w ogole tego nie wskazywal bledu. a jak on sie nawala to komp dostawal info ze wal sie nie kreci i odcinal doplyw paliwa, proste i logiczne.


  PRZEJD NA FORUM