Naprawa podświetlenia lewarka w automacie
Zrobione. Oto opis:
Zaczynamy od zdjęcia samego lewarka. Od strony szufladek odkręcamy w lewarku dwie śrubki.



po zdjęciu lewarka (plastików) ukazuje się na szczycie taki element odpowiedzialny za przycisk z boku, odkręcamy go uważając jak jest ustawiony i ile wkręcony.



nastęonie zdejmujemy srebrny plastik który pełni funkcję dekoracyjną



następnie zdejmujemy gumę podważając ją czym szerokim, ja do tego użyłem dłuta. choć można jej nie zdejmować b ona i tak odejdzie poźniej z całym panelem.



następnie zdejmujemy listewki ozdobne (u mnie wersja wysoko polerowanego mahoniu hihi) i znowu użyłem do tego dłuta, chodzi o jak najszerszą powierzchnię żeby nie uszkodzić "drewna".



to samo robimy z drugiej strony. ukazują się wkręty, po trzy na stronę, odkręcamy i wyjmujemy czarny duży plastik zaczynając od tyłu, następnie odpinamy kostkę gniazda 12V.











następnie podważamy uchwyty zaczepy w samej już osłonie



podważając delikatnie od strony przedniej wciskając śrubokrętem zabezpieczenia podnosimy element do góry



po jego odwróceniu mamy dostęp do żaróweczek, prawie.
obracając o 45st, wyjmujemy razem z przewodem



zdejmujemy zielony kondonik z żaróweczki a ją samą wyciągamy pionowo do góry



teraz sprawa trudniejsza, trzeba się dobrać do kolejnych dwóch żaróweczek ukrytych pod białym plastikiem który jest przytopiony do reszty obudowy. ja te zgrzewy zerwałem a potem trzeba będzie pobawic sie klejem,



ostatnia czynność: tak jak poprzednio obrotem 45 st wykręcamy z listwy dwie żaróweczki i biegniemy do sklepu po nowe.




Jeżeli będą problemy z zakupem proponuję spróbować w jakimś sklepiku z elektroniką i wymienić na diody 12V. Aha te małe żaróweczki w listwie tez sie da zdemontować. ich zakończenia podłączeniowe są obwinięte z obu stron plastiku który je trzyma.


  PRZEJDŹ NA FORUM