Sorento po zderzeniu z Polonezem 1:0 dla Sorento
Sorento do blacharza, Polonez na śmietnik
Ja jestem w szoku, że piszecie o kolesiu z Poldka tak.... dziwnie sucho. Ktoś umarł i to jest najpoważniejsza sprawa, a nie jakaś blacha smutnysmutnysmutny
Wiem, że to nie wina Nienadańca, ale ktoś nie żyje i to jest największą tragedią.....
Temat rurek proponuję rozważać w innym czasie i miejscu.
Reszta jest milczeniem.....


  PRZEJDŹ NA FORUM