Co za cholerstwo - nagła wtopa
czyli awaria alternatora.
Alternatory kosztują od 180zł za używany taki jak na zdjęciu .
Do 300 zł - 5 sztuk na Allegro wyglądają jak nówki
Natomiast nowe są po 660 zł .

Nie obejdzie się chyba bez wymiany .

Kiedyś w renówce miałem wyciek oleju i lał się powoli prosto na alternator aż w końcu padł .
Jest w Warszawie serwis od alternatorów , wzieli 300 zł i po naprawie chodził dłużej od samochodu .
Trzeba pamiętać o tym ,żeby wymienić szczotki i wszystkie ruchome elementy które mogły się zużyć.




  PRZEJDŹ NA FORUM