Przyczepka kempingowa
Poszukuje przyczepki kempingowej
Przyczepka – prawie nówka , nie bita , nie śmigana ……………..





A jak jest naprawdę?
Najpierw trzeba było wyciągnąć przyczepkę z krzaków i umyć ja karcherem ......
Okazało się ,że wszystko schodzi jak po maśle ………….




Po użyciu Ciffa w niektórych miejscach biel była olśniewająca……………..



Środek wysprzątany i umyty ………..




Okna całe , w niektórych miejscach kiedyś przeciekały i zostały dawno temu zabezpieczone silikonem.





Jedno z okien, to najczęściej używane zostało kiedyś wymienione wraz z mechanizmami , więc działa doskonale , a ja nie zrobiłem mu zdjęcia ....smutny , chyba bardziej chciałem uwypuklić wady.....
Góra otwiera się , można wietrzyć…………











Problemem okazały się światła .
Hamulce i kierunkowskazy i pozycje działają , do czasu jak nie włączymy w samochodzie świateł pozycyjnych . Wtedy po włączeniu migacza migają pozycyjne , a po włączeniu pozycyjnych , żółte świecą światłem ciągłym.
W samochodzie jest wszystko w porządku .Do pierwszej kostki w przyczepie również. Problem leży w samym podłączeniu tylnych świateł. Muszą być gdzieś pozamieniane kabelki .

To co widać z boku przyczepy to łódź …8 osobowa ….również pamiątka rodzinna, może ktoś kiedyś napisze „szukam łodzi „ to będzie jak znalazł……………..




Gdy tak sprzątałem tą przyczepkę to stwierdziłem ,że to kawał mojej historii , pierwsze dziecko poczęte gdzieś nad Soliną , potem chyba drugie , te zachody słońca……nie…. ta przyczepka jest dla mnie więcej warta niż na to wygląda…..wesoły


Także merkury przemyśl to , i pamiętaj nic na siłę , jak ci nie pasuje to wal śmiało , najwyżej wybiorę się nią gdzieś w lato i będę miał już umytąwesoły , jak ci cena nie pasuje to również pisz.






  PRZEJDŹ NA FORUM