Jestem prawie pewny Dredful że to brak doświadczenia. Co prawda to moja pierwsza zima z sorenciakiem, ale nie mam najmniejszych problemów z jego prowadzeniem, oczywiście w pierwszy dzień ślizgawki miałem pare ciężkich sytuacji Trening trening i jeszcze raz trening.. Jesteś pewnie przyzwyczajony do napedu na przód i dlatego może Ci nie wychodzić jazda sorenciakiem. A jeżeli chodzi o opinie z zimowych szaleństw ja najbardziej preferuję zabawy, poślizgi i szaleństwa na ulicach z przeszkodami Szerokiej drogi i pozdrawiam!!! |