Jak nie dać się oszukać przez PZU z ostatniej chwili |
Przypadek z tego tygodnia. Ponieważ Teść ostatnio ma problemy ze zdrowiem postanowiłem pomóc mu trochę w rachunkach . W ręce wpadła mi polisa PZU za samochód , Audi 1.8 . Jakież było moje zdumienie gdy zobaczyłem ,że polisa opiewa na 1184 zł za OC . A gdzie reklama z telewizji ,że PZU jest najtańsze i najlepsze w Polsce. Nie wiele myśląc napisałem szybko pismo do PZU z wymówieniem a ponieważ nie miałem dużo czasu ( zaledwie 3 dni ) musiałem szybko znaleźć nowego ubezpieczyciela. Wybór padł na AXA . Przez internet kupiłem polisę za 532 zł . Odetchnąłem z ulga , a jednocześnie zacząłem zastanawiać się jak to się stało ,że za samo OC wyszło aż tyle kasy. Postanowiłem przejrzeć kwity i okazało się ,że co roku PZU doliczało od 150 do 200 zł do ceny polisy . Gdyby ta sytuacja nie została zastopowana to nie wiem jaka była by cena tej polisy PZU za 5 lat. Zero poszanowania klienta , zero szacunku dla kogoś kto utrzymywał tę instytucję przez 20 lat . A teść nie dziwił się bo myślał ,że w tej opłacie jest wszystko . Wniosek jest jeden , nie przywiązuj się do firmy bo i tak cię wydoi . |