Dzieci- nasze kochane urwisy:))
Temat rzeka :))))
Kukul- nie mart się wesoły większość dzieci tak robi, chyba?bardzo szczęśliwy
Mój wciskał palce do oka dobermana wesoły,
Wyganiał psa z legowiska i sam się tam pchał,
grzebał w misce psu jak jadł ( pies był szybszy bo zachłanny na jedzenie)
Co do tyłka, to goniliśmy żeby nie dotykał tam psa zaniemówił

A swoim obiadkiem dokarmiał psiaka wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM