SORENTO NIE ODPALIŁO RANO
Szkrabik, nie twierdzę że jest to super rozwiązanie. Jest po prostu skuteczne. Dwa psiknięcia silnik załapał i pociągnął olej napędowy.Gdyby nie zaskoczył to oczywiście nie robiłbym tego dalej bo bym tak jak twierdzisz rozwalił motor. Nie wim jaki silnik widziałeś po takim zabiegu. Może ktoś próbował "jechać" na spray-u. Mam sporo znajomych w Szwecji. W jej połnocnej części przy dużych mrozach to często jedyna metoda. Jeżeli robisz operacje ryzykowne dla silnika, ale robisz je z głową jest niskie ryzyko, że zaszkodzą.
Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM