SORENTO NIE ODPALIŁO RANO
Taki zwariowany dzień jak nigdy .
Więc odkręcaliśmy po kolei przewody z pompy raz u mnie raz u maski i sprawdzaliśmy czy u mnie leci tam gdzie u niego.
Okazało się ,że mimo identycznych samochodów są różnice konstrukcyjne w silniku co uniemożliwiało porównanie . Nie spodziewałem się .
Jedyne co odkryliśmy ,że przewód ten z górnego zdjęcia jest powrotny do baku , a z paliwem jest ten drugi.
Po podłączeniu linki lekko mnie pociągnął i auto zapaliło ale w ogóle nie miało obrotów .
Daliśmy mu 5 minut i dostał trochę mocy .
Pojechaliśmy do serwisu , ja samodzielnie ale przez całą drogę nie chciał dać więcej niż 2200 obrotów , więc dojechałem na trójce.
Tam zleciłem pełny przegląd razem z wymianą płynów w reduktorze , a z tabeli wynikało jeszcze ,że trzeba nasmarować krzyżaki na wałach.
Jeśli to tylko filtr to zmieszczę się w 2000 zł.

Dostałem nowe punto , zastępcze ,na letnich oponach i okazało się ,że droga którą codziennie pokonywałem jak i podwórko jest nieprzejezdne dla tego samochodu.
Jedyne co mnie zaciekawiło to to ,że punto mówi do mnie kobiecym głosem i co najciekawsze wykonuje moje polecenia które wydaje głosem wesoły
Mówię " o radio " a tu , " włączam radio" co jest grane a ona " chcesz znać listę komend powiedz "pomoc " , to ja mówię "pomoc " a ona " lista komend jest następująca ...." i tak sobie z nią gadałem całą drogę do domu..wesoły

Jutro ma się okazać co to była za usterka naprawdę .


  PRZEJDŹ NA FORUM