Własne dokonania
podjazdy, zjazdy, przeprawy
Ja powiem tak wesoły co nas nie zabije to nas wzmocni wesoły co niektórzy widzieli, jak topię czołga, zawieszam na wielkiej górze piachu itp wesoły przez to,że mam możliwość zrobienia czegoś czego normalnie się nie robi to czegoś się uczę. A nóż scyzoryk kiedyś trzeba będzie skorzystać z umiejętności? różne sytuacje nas spotykają, usterki, awarie a czasem nawet zagrożenie. Jak nie będzie się umiało ani nie będzie "chciało" gdzieś wjechać, podjechać, czy przeprawić, to możemy np. nie udzielić pomocy, czy stracić coś co jest wartościowe. Przygoda i zabawa to jeden z elementów naszych spotkań, przykładowe wygrane czy porażki to pokaz nas samych wesoły tu nie ma ludzi, którzy mają samochody typowo terenowe, My mamy czołgi wesoły. Czy nie warto wiedzieć co takowy potrafi? wesoły Dla mnie warto, dlatego też kocham go i o niego dbam, ale nie popuszczę gdy mogę sprawdzić, czy tam lub tu przejedzie wesoły Nie obawiam się śniegu, piasku, rys, czy innych drobnych usterek i uszkodzeń. Samochód ma mnie chronić we wszystkich sytuacjach. wesoły a w zamian ja dbam o niego. Prosta sytuacja wesoły wyobraźcie sobie że wasze dziecko doznało złamania nogi na górce na sankach, pogotowie dojedzie za 30 minut, a Wy czołgiem możecie wjechać i zabrać dziecko szybciej i sprawniej. Warto ryzykować? WARTO, a ryzyko maleje, jeśli wcześniej coś podobnego przeszliście wesoły człowiek w przeciwieństwie do maszyn ma pamięć w tym pamięć mechaniczną (mnemotechniczną)czyli odruchy wesołyStrach ma wielkie oczy, a jeśli już raz miałem stracha i go pokonałem, to w podobnej sytuacji, zacznę się bać dopiero po fakcie, a nie w trakcie, czy przed. wesoły pozdrówka dla fascynatów nietypowych tras i zabaw wesoły tylko skąd Wy zawsze kamery macie przy sobie? wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM