Witam, jestem Jurek z nad Zalewu Zegrzyńskiego |
kukul: Ja tak uciekałem na raty przez 10 lat. Urodzony i wychowany w W-wie, początkowo po dłuższym pobycie na wsi ciągnęło mnie do smrodu. Teraz w mieście mi duszno a zachowane mieszkanie jakieś ciasne, bez przestrzeni. No i życie towarzyskie przeniosło się nad Zalew. Jakoś wszyscy chcą nas wizytować. |