Spotkanie z jeleniem w Katowicach
KIA vs dorodny jeleń
Nie widziałem, bo bym się zatrzymał. Właśnie żonie pokazałem fotki i mówi, że widziała Was, jak z Mikołowa wracała. Mieszkamy pomiędzy Nikiszem, a Giszowcem.


  PRZEJDŹ NA FORUM