wrzuty (filmiki, kawały, i inne .......) | |
| | Lee | 20.01.2010 19:21:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #418668 Od: 2009-5-31
Ilość edycji wpisu: 2
Ilość edycji Admina: 2 | Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie 'specjalisty'. Przypadek sprawił, że w tym samym momencie w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach. - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie. Naprawdę można się wyluzować. 'Dywan w salonie.' - myśli kobieta. - 'Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło'. - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu. Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania. Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia. - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy. - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie. Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji. Trzy godziny! Proszę sobie tylko wyobrazić: trzy godziny ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt. - Sprzęt - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem... sprzęt..? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - Statyw? - No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić. Proszę pani! Proszę pani!!! .... Jasna cholera, zemdlała!!
Dla wytrwałych...sprawdź siebie...ile wytrzymasz - nagroda gwarantowana.
Proszę popraw to, bo nic nie chodzi - SPIDER
Ujęcie z chińskiego serialu...możesz oglądać cały filmik...najlepsze od -> przesuń na na ok.6m45s
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
...jak już jesteśmy w Chinach to:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | Electra | 28.04.2024 00:58:12 |
|
| | | Lee | 20.01.2010 20:20:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #418784 Od: 2009-5-31
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
| | | spider2you | 20.01.2010 22:49:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #419191 Od: 2009-5-11
| Lee - co Ty masz takie ciągoty z tymi ślubami - zmieniasz żonę????? | | | betina_t | 20.01.2010 23:09:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kraków
Posty: 2145 #419236 Od: 2009-8-10
| Aż się popłakałam ze śmiechu, uśmiałam się jak nigdy | | | Lee | 20.01.2010 23:43:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #419276 Od: 2009-5-31
| Spider...heh...gdzie ja taką inną perełkę znajdę...i tak się dziwię,że ze mną wytrzymuje tyle lat
Po nocy poślubnej żona mówi do męża: - Teraz to ja będę chodziła do barów z kolegami, piła piwo, non-stop balowała, a ty zaczniesz gotować obiady, prać, prasować i zajmować się całym domem! A jak nie, to nie chcę cię więcej widzieć na oczy! ...I nie widziała go jeden dzień, drugi, trzeci dzień, a po czwartym opuchlizna zeszła.
Jedzie polskie małżeństwo angielskim pociągiem. Na przeciwko siedzi zasłonięty gazetą zaczytany Anglik. Mąż nagle sięga po kanapkę, bo zgłodniał, ale trąca go żona i mówi: - To niekulturalnie tak. Może zapytaj go, czy chce też kanapkę. Mąż zapukał w kolano Anglika. Ten wychyla się zza gazety... - A sandwich? - pyta mąż. - No, thanks - mówi Anglik. Mąż zjadł kanapkę, chce popić herbatą, ale żona znowu mówi do niego: - Słuchaj, jest piąta. Oni mają teraz czas na herbatę, może go poczęstujemy? Dobra. Mąż znowu zaczepia Anglika: - A cup of tea? - No thanks - odmawia Anglik. Żona jednak kombinuje dalej: - Ja wiem. My się nie przedstawiliśmy, to bardzo niekulturalne. Mąż westchnął, ale znów zaczepia Anglika. Ten wychyla się zza gazety... Mąż zaczyna przedstawiać żonę: - My wife... - No thanks - przerywa mu Anglik.
- Halo ? - Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie - tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem po dłuższej chwili milczenia: - ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka ! - nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni ! - Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze? - dobrze tatusiu - to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem... ... kilka minut później : - już zrobiłam - i co się stało ? - mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa. - Boże, a wujek Franek ? - on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy. ...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie : - hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ?
Młode małżeństwo po wizycie u lekarza siedzi w poczekalni. Po chwili lekarz wzywa samą kobietę i mówi: - Pani mąż cierpi na bardzo rzadką przypadłość, która jest związana bezpośrednio z codziennym stresem. Jeżeli nie będzie pani postępowała według moich wskazówek, mąż umrze. Proszę pamiętać, aby dostał każdego ranka zdrowe śniadanie do łóżka. Musi pani być dla niego miła i dbać o jego dobre samopoczucie. Obiady powinny składać się tylko i wyłącznie ze zdrowej żywności, podobnie kolacje. Niech pani nie dzieli się z nim złymi wiadomościami, wszelkie problemy powinna pani sama załatwić. Proponuję, aby po domu chodziła pani w samej bieliźnie, to go uspokoi i zrelaksuje. Wszystkie robótki domowe proszę wykonywać sama, bo zdrowie męża jest najważniejsze. Większość czasu mąż powinien spędzić w łóżku, oglądając telewizję. Ach, i jeszcze jedno. Proszę uprawiać seks siedem razy w tygodniu, dwa razy dziennie przez dziesięć miesięcy. Mąż z tego wyjdzie. W drodze do domu zaciekawiony mąż pyta żonę o to, co powiedział lekarz, a ona: - Niestety, wkrótce umrzesz.
Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety". Przed pierwszą bramą kłębi się tłum zmarłych, przed drugą stoi jedna samotna duszyczka. Podchodzi do niej święty Piotr: - A ty co tu robisz? - pyta. - Nie wiem... żona kazała mi tu stanąć...
Moja najukochańsza żono, mam nadzieję, że zrozumiesz, iż teraz, kiedy masz 54 lata, nie jesteś w stanie zaspokoić moich wszystkich potrzeb seksualnych. Jestem bardzo szczęśliwy żyjąc u Twojego boku, jesteś najwspanialszą żoną pod słońcem! Dlatego mam szczerą nadzieję, że zrozumiesz, dlaczego właśnie w tej chwili kiedy czytasz tą wiadomość, jestem w hotelu FORUM razem z Anną, moją 18-letnią sekretarką. Nic się nie martw, będę w domu przed północą.
Kiedy biznesmen wrócił do domu znalazł na stole w kuchni kartkę od swojej żony:
Mój drogi mężu, dziękuję Ci za ten szczery fax. Chciałabym Ci przypomnieć, że Ty również masz 54 lata. Kiedy przeczytasz tą wiadomość, chcę żebyś wiedział, że jestem w hotelu MERCURY razem z Michałem – moim 18-letnim instruktorem tenisa. Jako biznesmen, który zna się na matematyce niewątpliwie dostrzeżesz podobieństwo sytuacji, jest tylko mała różnica: 18 wejdzie więcej razy w 54, niż 54 w 18 Dlatego nie czekaj na mnie, wrócę nad ranem. Twoja bardzo dobrze Cię rozumiejąca żona.
Z pamietnika imprezowiczki
Wczoraj wybrałam sie na imprezkę z moimi koleżankami.Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy . - Obiecuję Ci kochanie , nie wrócę ani minuty później - powiedziałam i wybyłam . Ale imprezka była cudowna ! Drinki, balety, znów drinki, znów balety i jeszcze wiecej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie. Kiedy wróciłam do domu była trzecia nad ranem. Wchodzę do domu, po cichu otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze, jak zakukała trzy razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze dziewięć razy. Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery dupy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - poprostu uniknęłam awantury z mężem ... Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc, jaka to ja jestem inteligentna. Rano, podczaas śniadania, mąż zapytał, o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On odrazu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. Oh, jak dobrze, jestem uratowana...- pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój mąż po chwili spojrzał na mnie serio, mówiąc : -Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką . Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem : - Taaaaaaak. A dlaczego kochanie? A on na to : - Wiesz, dziś w nocy, kukułka zakukała trzy razy, potem nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła " o ku..." - znów zakukała cztery razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze trzy razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpnęła na kota i rozwaliła słoik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać | | | spider2you | 20.01.2010 23:50:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #419281 Od: 2009-5-11
| Kawał o żonie u lekarza mnie ZABIŁ | | | Lee | 20.01.2010 23:53:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #419284 Od: 2009-5-31
| Takie diagnozy/zalecenia lekarzy to ja rozumiem,ale...wykonanie...strach się bać | | | spider2you | 21.01.2010 23:12:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #420487 Od: 2009-5-11
| Kolesie jadą na MAXA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
| | | merkury76 | 21.01.2010 23:19:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Zabrze
Posty: 469 #420500 Od: 2009-7-5
| Kukułka była the best
Siedzi 2 policjantów w radiowozie pala papierosa i odddaja sie intelektualnym rozważaniom.Nagle jeden mowi do drugiego: -Wiesz co Kazek posłałem chłopaka do szkoły specjalnej Kolega po zaciągnięciu sie papierosem odpowiada -masz racje Zenek jak chłopak ma łeb to niech sie uczy _________________ 2,5 diesel 170 km automat max wersja | | | Szkrabik | 23.01.2010 16:04:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Śląskie
Posty: 143 #422538 Od: 2009-9-29
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ KIA SORENTO SILNIK - 2,5 CRDi PALIWO - BREJA SKRZYNIA - AUTOMAT ROK - 2004 KOLOR - SREBERKO
GG:582940 | | | Jack2000 | 23.01.2010 16:15:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Połczyn Zdrój Zach-pomor.
Posty: 151 #422545 Od: 2009-9-11
| Szkrabik nie złe bączki babka im kręciła.Dobre! _________________ KIA SORENTO 2,5 CRDI 140KM AUTOMAT-TIPTRONIC 2005 ROK SILVER CZARNA SKÓRA AUTO/LOW
| | | Electra | 28.04.2024 00:58:12 |
|
| | | Lee | 24.01.2010 11:23:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #423472 Od: 2009-5-31
Ilość edycji Admina: 1 | Najsłynniejszy poznański kabaret...
Początki 'Teya' to połowa lat 60-tych kiedy to na Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego w Poznaniu powstał kabaret 'Klops' założony przez Zenona Laskowika, Krzysztofa Jaślara i Aleksandra Gołębiowskiego. W 1970 roku, za namowa Zbigniewa Napierały, dyrektora Estrady Poznańskiej, kabaret Klops został przekształcony w zawodowy TEY. Nazwa kabaretu to słynne poznańskie powiedzenie oznaczające po prostu 'ty.' Przygotowanie pierwszego programu zajęło jego twórcom rok. Premiera odbyła się 17 września 1971 w niedużej sali na 160 osób przy ul. Masztalarskiej 8a w Poznaniu (bilety po 30 zł). Aż trudno uwierzyć ale twórcom 'Teya' na początku nie zawsze udawało się zgromadzić komplet widzów. Prestiż i sławę przyniosły kabaretowi "Złota Szpilka" przyznana w 1973r. oraz nagroda w turnieju kabaretów podczas Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, którą 'Tey' wywalczył pokonując Salon Niezależnych, Pod Egidą i Elitę. To wyróżnienie na długo zapewniło nadkomplety publiczności ale także kłopoty z cenzurą. W 1974 z 'Teyem' rozstał się Krzysztof Jaślar. W roku 1976 do kabaretu dołączył Bohdan Smoleń. Niedługo po tym, w 1978r., odszedł też Janusz Rewiński. Zmieniła się także siedziba 'Teya' z Masztalarskiej na Widną a potem na ul. Woźną. W r. 1977 Krzysztof Jaślar i Zenon Laskowik spotkali się ponownie na gruncie zawodowym aby współtworzyć programy dla telewizji polskiej. Powstały wtedy takie 'perełki' jak "Narodziny Gwiazdy," skecze dla Studia Gama oraz "serial" - Muzyka Małego Ekranu z Laskowikiem w roli dziennikarza radiowego, przeprowadzającego oryginalne wywiady z gwiazdami. Rok 1980 to sukces w Opolu i widowisko zatytułowane "S tyłu sklepu," które wkrótce zostało wydane na kasecie video. Niesiony falą popularności Tey dawał przedstawienia siedem dni w tygodniu po dwa razy, do czego dochodziły jeszcze wyjazdy zagraniczne i trasy krajowe. Stan Wojenny był przełomowym momentem także w życiu kabaretu. Po tym wydarzeniu Tey zmienił swoją nazwę na TEYATR a jego repertuar zaczęły wypełniać poważniejsze treści. Ostatni występ na ul. Woźnej to rok 1987 po czym kabaret opuścił lokal. Twórcy "Teya" spotkali się jeszcze raz w '88 r. przygotowując program dla ośrodków polonijnych w USA i Kanadzie. Niestety po serii występów zagranicznych twórcy postanowili definitywnie się rozstać. Podobno istniały plany zorganizowania jubileuszu dwudziestolecia kabaretu w 1991 roku ale niestety zabrakło chęci i zapału. W 2001 roku we wrześniu minęło 30 lat od premiery pierwszego programu w 1971 roku..
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
+30 C Polacy śpią bez żadnego nakrycia.Amerykanie zakładają swetry.Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie. +10 C Mieszkańcy domów komunalnych w Helsinkach zamykają okna. Lapończycy(nie mylić z Japończykami) sadzą kwiatki w oknach. +5 C Lapończycy opalają się na balkonie, jeżeli słońce jest jeszcze nad horyzontem. +2 C Włoskie samochody nie zapalają 0 C Woda zamarza. -1 C Oddech staje się widoczny.Czas zaplanować urlop nad Morzem Śródziemnym.Lapończycy jedzą lody popijając zimnym piwem. -4 C Kot wchodzi pod kołdrę. -10 C Czas zaplanować urlop w Afryce. Lapończycy idą popływać. -12 C Zbyt zimno na śnieg. -15 C Amerykańskie auta nie zapalają. -18 C Właściciele domów w Helsinkach włączają ogrzewanie. -20 C Oddech staje się słyszalny. -22 C Francuskie auta nie zapalają. za zimno na jazdę na łyżwach. -23 C Politycy zaczynają współczuć bezdomnym. -24 C Niemieckie auta nie zapalają. -26 C Z oddechu uzyskuje się materiał na budowę igloo. -29 C Kot wchodzi pod piżamę. -30 C Japońskie auta nie zapalają.Lapończyk klnie,kopie w koło swojej Toyoty i odpala Ładę. -31 C Za zimno na pocałunki-usta przymarzają do siebie. Lapońska drużyna narodowa zaczyna przygotowania do rundy wiosennej. -35 C Czas zaplanować dwutygodniową kąpiel w gorących źródłach. Lapończycy odśnieżają dachy. -39 C Rtęć zamarza. Za zimno by myśleć. Lapończycy zapinają ostatni guzik w koszuli. -40 C Niemiec bierze samochód pod kołdrę. Lapończycy ubierają swetry. -45 C Lapończycy zamykają okienko w wychodku. -50 C Lwy morskie opuszczają Grenlandię. Lapończycy zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe. -70 C Niedźwiedzie polarne opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy. -75 C Św. Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy opuszczają nauszniki z czapek na uszy. -250 C Alkohol zamarza. Lapończycy są wkurzeni. -268°C Hel staje się płynny. -270 C Piekło zamarza. -273,15 C Zero absolutne.Brak ruchu cząstek elementarnych...Lapończycy przyznają:"Tak, jest nieco chłodno, rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie..."
Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy: - Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce! - Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule. Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła: - Kochanie, ależ mi zimno w ręce! - Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna. Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła: - Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce! - Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna zła. - A uszy to ci nie marzną? | | | spider2you | 27.01.2010 08:57:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #427525 Od: 2009-5-11
Ilość edycji wpisu: 1 | Film z konkursu filmów OFF czyli off-roadowych. Dla mnie pomysł po prostu pojechany na maxa.
Sami zobaczcie i oceńcie.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
| | | Adimo | 27.01.2010 19:50:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawsko-pom.
Posty: 1080 #428486 Od: 2009-8-26
| Prawdziwa Polska.... _________________
| | | Lee | 29.01.2010 22:01:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wielkopolska/Wągrowiec
Posty: 1103 #430998 Od: 2009-5-31
Ilość edycji wpisu: 1 | Przepraszam za jakość...tylko taka jest...
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
Tutaj nowsza muza
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ FILMY » DARMOWA REJESTRACJA
| | | merkury76 | 31.01.2010 23:08:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Zabrze
Posty: 469 #434547 Od: 2009-7-5
| heee 100 punktów za mape _________________ 2,5 diesel 170 km automat max wersja | | | milkor | 01.02.2010 17:42:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Lipno
Posty: 29 #435796 Od: 2009-11-25
| Zona wpada roztrzęsiona do domu: Wyobraz sobie - mowi do męza - na ulicy nagle wpadamy na siebie z Baską... - Nie obchodzą mnie wasze babskie sprawy - przerywa jej malzonek. - Jak uwazasz, ale wedlug lakiernika auto będzie gotowe dopiero za tydzien.
_________________
Jeszcze nie użytkownik, zdecydowany sympatyk Kijanki :) | | | merkury76 | 01.02.2010 21:07:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Zabrze
Posty: 469 #436035 Od: 2009-7-5
| http://en.tackfilm.se/?id=1265053514328RA59
pewnie wtajemniczeni bedą wiedzieli kim jest super HERO _________________ 2,5 diesel 170 km automat max wersja | | | Adimo | 01.02.2010 21:21:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Kujawsko-pom.
Posty: 1080 #436055 Od: 2009-8-26
| a co wy na to:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________
| | | spider2you | 01.02.2010 21:31:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Krasne k/Rzeszowa
Posty: 1659 #436074 Od: 2009-5-11
| Argument do zakupu satelity
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
| | | Electra | 28.04.2024 00:58:12 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|